„Od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie” Jeszcze aktualne?
Muszę przyznać, ze jestem mocno zaskoczony. Rozważając dzisiejszy tekst biblijny, bardzo łatwo odczytać jego przesłanie. Nie znamy dnia, ani godziny naszej śmierci. Mamy być zawsze gotowi na spotkanie z Panem. Do tego momentu wszystko mi się zgadzało.
Byłem przekonany, że większość ludzi chciałaby być przygotowana na moment swojej śmierci. Tutaj właśnie następuje moment wielkiego zaskoczenia. Trafiłem na wyniki badań CBOS z 2012 roku. Okazuje się, że tylko jedna piąta Polaków chciałaby przygotować się do śmierci. Natomiast trzy czwarte z nas, chciałoby umrzeć w sposób niespodziewany.
Jak zatem mają się do tych pragnień śpiewane w kościele słowa „Od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie” Może to strach przed żegnaniem się z bliskimi lub obawa przed zachwianiem własnej wiary w tym ostatnim momencie?
Nie znamy dnia, ani godziny kresu naszego życia. Żyjmy tak, aby każdy nasz dzień, mógłby być tym ostatnim.