Rozważanie księdza Sławomira Dziankowskiego na 18.11.2015

18 listopada 2015

Zbawienie lub potępienie to naturalna konsekwencja podejmowanych dziś wyborów.

Łk 19,11-28

Zaskoczył mnie raz pewien uczeń. Po odczytaniu dzisiejszego fragmentu Ewangelii przekonywał mnie, że Jezus kazał zabić wszystkich swoich przeciwników. Rzeczywiście, bohater dzisiejszej przypowieści kazał przeciwników pościnać, jednak jest to tylko przypowieść. Zatem nie Jezus kazał kogoś ściąć, a postać fikcyjna.
Zatrzymajmy się jednak nad tym wątkiem. Przypowieść o minach (lub talentach) jest nam doskonale znana. Tutaj, to opowiadanie jest połączone z wyprawą pana po godność królewską. Niestety miał on wielu wrogów, gdy udaje się po koronę, przeciwnicy wysyłają poselstwo jemu przeciwne. Wszyscy którzy go nienawidzili, nie chcieli aby nad nimi panował. Bardzo źle się to dla nich skończyło. Gdy ów człowiek powrócił, mając w swoim ręku pełnię władzy, rozkazał ich ściąć.
Wiemy, ze cały ten obraz jest porównaniem do śmierci Chrystusa, zmartwychwstania i Jego ponownego przyjścia na końcu czasów. Zatem, niech ten dobitny przykład, będzie zachętą do refleksji nad konsekwencją powtórnego przyjścia Chrystusa. Oczywiście, nie chodzi o zemstę, nie tego uczy nas Jezus. Mamy tu jednak doskonały przykład, wskazania na nieuchronność konsekwencji wyborów dokonywanych przez ludzi. Ci którzy pałali nienawiścią do swego pana ponieśli konsekwencje.

Tekst biblijny: